Wcale ładny dom, otoczony pięknym ogrodem przy którym uwija się pachołek jak co dzień. Po wejściu do środka od razu staje Ci się gorąco. Dwóch czeladników uwija się przy mieczach - produkują całą serię mieczy dla nowego wojska. Sam mistrz pracuje nad specjalnym zamówieniem. Widząc Cię nawet nie odrywając się od pracy rzuca krótkie:
-Po miecz? Czy po narzędzia? - widać że jest bardzo skupiony na mieczu który wyrabia. W końcu odkłada młot i mówi.
-Przepraszam ale mamy dużo zamówień więc proszę szybko kupować i wyjść... Król w końcu chce robić coś z tymi potworami mnożącymi się przez cały czas... - Po chwili ciszy wskazał głową kilka stołów na których leżą bronie, jednoręczne i dwuręczne, zdecydowanie przeważają te pierwsze. Widać że to wszystko nie jest najlepszej jakości ale zawsze to coś na początkujących wojaków. Jednak pewniakiem w innej sali ma jeszcze więcej tego, ba całe tysiące, czekające na swoich nowych właścicieli. Ceny tutaj są dość niskie nie ma co owijać w bawełnę.
Offline